| Autor |
Wiadomość |
| Karol |
 Wysłany: Śro 22:19, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Tzn. Jesli cel trasy byl by dokładnie podany!! to każdy mógłby jechac swoimi skrutami!! co bylo by bardzo ciekawe!! ale wtedy to mniej niz 50 km nie wchodzi w gre  heeh co do tyłka to prawda ze są problemy!! no ale czego się nie robi dla zabawy  |
|
| Lalak |
| Wysłany: Wto 12:59, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
50km ?? to juz maraton a nie wyscig  jak dla mnie 20km to jest wystarczajaca trasa
Ps: pomyslal ktos nad losem tylka po tylu kilometrach dziurawej drogi ?? karol wiesz o czym mowie (Niwka)  |
|
| Karol |
| Wysłany: Wto 11:00, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja nie mam roweru  raz chcialem naprawic rozkręcilem i tak zostalo heeh ni no jak by cos takiego mialo dojsc do skutku to ja bardzo chętnie tylko taka daleka trasa z 50 km!! (conajmniej) |
|
| Niemir (Cezary) |
| Wysłany: Wto 8:45, 18 Kwi 2006 Temat postu: Wyścig rowerowy |
|
Ciepło sie zobiło snieg stopmiał itd itp. Wiec sobie tak pomyślałem że można by użądzic wyścig rowerowy. Przeciesz rower każdy ma! Jestem pewien że parunastu ochotników by sie znalazło  |
|
