Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szamil
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sterkowiec
|
Wysłany: Nie 13:03, 15 Paź 2006 Temat postu: Konserwacja sprzetu - kolczogi - itp |
|
|
...jak chcecie zabezpieczyć kolczuge przed korozją ,to najlepiej użyć do tego celu srodka w spreyu do czyszczenia mebli (jakies Pronto z woskiem pszczelim, albo cos podobnego...najlepiej na wosku) ...oczywiście kolczuga musi być uprzednio wyczyszczona
moze to i niehistoryczne ,ale przynajmniej taka kolczuga nie brudzi wszystkiego czego się dotknie....czynnośc "spreyowania" nalezy co jakis czas powtarzać
...mozna też użyc silikonow w sprayu, alo to lepiej dziala na blachy niż ruchome kółeczka
--
z halli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Szamil
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sterkowiec
|
Wysłany: Śro 23:34, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Konserweacja drewna
1 metoda - olej lniany
olej lniany, sprawdzony, historyczny i szybko wsiąka przestając brudzić. olej lniany daje połysk matowy,
2 metoda - wosk pszczeli
drewnianą albo rogową rękojeść noża można zakonserwować woskiem pszczelim w taki sposób: drewno i róg musza byc po polerce (papiery 60, 80, 120, ok. 200, 600, na koniec 1000 a potem pokryta pyłem rogowym lub białym popiołem dwoina), nakładasz cienką warstwę wosku np. delikatnie przeciągając po powierzchni bryłką wosku (nie może być za dużo bo robi się syf i grudy) a następnie miejsce w miejsce trzesz ile fabryka dała czysta dwoiną lub nawet nielicowana stroną kruponu podeszwowego, tarcie nagrzewa wosk, który pięknie wsiąka w pory drewna i rogu, skóra od razu wygładza powierzchnię Efekt jest piękny bo widac plastycznie rysunek słojów drewna w podobny sposób jak strukturę lakieru metalik. W rogu widac plamki wosku zalepiające nieco większe od pozostałych pory. Mimo połysku rękojeśc się nie ślizga w dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szamil
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sterkowiec
|
Wysłany: Pią 22:20, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cilit zawiera kwas. I dlatego dobrze usuwa rdzę. Dotyczy to kazdego środka zawierającego kwas. Ale zaraz po tem trzeba uzyć czegoś zasadowego np. mleka czy po prostu mydła z wodą, dokładnie wysuszyć i natrzeć jakimś tłuszczem technicznym np. olejem mineralnym, albo WD - 40 albo woskiem do pielęgnacji karoserii samochodowej. Doskonałe.
za freha.pl
Cilit juz kupilem. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Rafal
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Sterkowiec
|
Wysłany: Pon 13:32, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak sie okazalo cylit dobrze sie sprawdzil. Gorzej jednak wyszlo nasaczanie w olejku. W sumie to nie za dobrze. No dobra... potwornie. Do tej pory nie doczyscilem tego dziadostwa z kolczej. Nigdy wiecej!------->I niech ten post stanie sie przestroga dla potomnych!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|